Brat Lexy Chaplin zawalczy na gali Clout MMA

Miłośniczka dymów i patologii, Lexy Chaplin, ogłosiła na swoim instastory, że jej młodszy brat zawalczy na kolejnej gali Clout MMA. Zaraz po tym został ogłoszony na grafice na profilu Clout, z której możemy się dowiedzieć, że jego przeciwnikiem będzie mało znany Gawronek. Mamy więc tutaj walkę dwóch niezbyt rozpoznawalnych chłopaków, do tego bez medialnej dramy, która byłaby poboczną walką na gali i zaraz po niej zostałaby zapomniana, gdyby nie fakt, że obaj zawodnicy są niepełnoletni. Toni Chaplin ma 17, a Gawronek 16 lat.

Grafika z Instagrama @cloutmma

W Polsce odbywają się walki kadetów MMA nawet dla dzieci od dwunastego roku życia. Obowiązują tam jednak inne zasady niż na walkach dla dorosłych. Wykluczona jest cała lista bardziej ryzykownych ciosów, zawodnicy są w kaskach, ochraniaczach i grubszych rękawicach. Są to turnieje czysto sportowe, nie łączy się ich z rozwiązywaniem konfliktów, nie są oglądane przez dużą publiczność. Takie zawody odbywają się w równie przyjaznej atmosferze jak mecze siatkówki. Toni i Gawronek niestety nie doświadczą czegoś takiego na Cloucie.

Atmosfera gal freak-fightowych z influencerami jest daleka od zawodów sportowych organizowanych dla niepełnoletnich. Brat Lexy z Gawronkiem trafią w środek ostrych konfliktów pomiędzy influencerami. Będą uczestniczyć w konferencjach, podczas których skłóceni Youtuberzy wyzywają się, używając slangu więziennego. Twórcy commentary już zauważyli, że młodzi fighterzy wyjdą z tego eventu bogatsi o wiedzę, co oznacza sześćdziesiątka. Udział chłopaków w konferencji i posadzenie ich przy stole pomiędzy awanturnikami nie wpłynie dobrze na wizerunek marki Clout, która i tak zaliczyła już mocne PR-owe porażki.

Toni Chaplin i Gawronek mają walczyć w formule Semi pro MMA. Nie ma ona jednak odgórnie ustalonych zasad walki. Każda federacja ustala swoje zasady dla wariantu Semi pro. W Clout jeszcze nie było takiej walki, więc określenie Semi pro na razie nic nie znaczy. Można tylko przypuszczać, że zasady będą przynajmniej częściowo pokrywały się z walkami Semi pro w innych federacjach. Taka walka może różnić się od MMA tylko grubością rękawic, a może też być długa lista niedozwolonych ciosów. Szkoda, że Clout nie podało od razu przy ogłoszeniu zawodników, jak będzie wyglądać ich Semi pro.

Clout MMA zalicza afery już od pierwszych dni jej istnienia. Federacja została założona przez część zespołu z High League po tym, jak HL dostało zakaz działalności ze względu na domniemane powiązania z władzami Czeczeni. Kadyrow był dalszym znajomym założycieli High League. Udowadnianie, że Clout to już inna federacja i nie jest kontrolowana przez Czeczenów, szło bardzo nieudolnie. Do czasu pierwszej gali udało się jednak oddalić temat Czeczenów.
Pierwsza gala przyniosła jednak spore problemy z transmisją live. Część widzów doświadczyła problemów z kupieniem PPV, a ci, którzy już kupili, nie mogli obejrzeć całej gali. Co niektórzy bardziej pechowi widzowie zdołali oglądnąć tylko kilka minut gali. Winą za przeciążenie serwerów obarczono FAME, które miało prowadzić ataki DDoS na infrastrukturę, z której transmitowano Clout. Bardziej prawdopodobny był jednak brak doświadczenia techników, którzy mieli przygotować transmisję i nie wynajęli serwerów i CDN o odpowiednich parametrach przepustowości danych. Może była to też zwykła chęć oszczędności lub brak wiary w wysoką sprzedaż PPV.